Zupa rybna na ogniu w kotle

Bardzo smaczne, jasne, bogate, dymne! Zupę rybną możesz ugotować na ognisku w kociołku podczas wędkowania lub z rodziną na pikniku. Do zupy weź dowolną rybę, byle była świeża. Danie będzie miało wyjątkowy apetyczny zapach, któremu nikt nie będzie mógł się oprzeć.
101
194684
Harpera DavisaHarpera Davisa
Autor przepisu
Zupa rybna na ogniu w kotle
Kalorie
87Kcal
Białko
4gram
Tłuszcz
0gram
Węglowodany
17gram
*Wartość odżywcza 1 porcji

Składniki

PorcjePorcje: 10
1kg
według Twojego gustu
według Twojego gustu
30ml

Przygotowanie krok po kroku

Czas gotowaniaCzas gotowania: 40 minuty
  1. KROK 1

    KROK 1

    Jak ugotować zupę rybną na ogniu w kotle? Przygotuj wszystko, czego potrzebujesz do przygotowania zupy rybnej.

  2. KROK 2

    KROK 2

    Weź ziemniaki i marchewkę, umyj je w wodzie za pomocą szczotki, aby pozbyć się resztek ziemi. Obierz warzywa i opłucz je w czystej wodzie. Cebulę dokładnie myjemy razem ze skórką.

  3. KROK 3

    KROK 3

    Ziemniaki grubo posiekać

  4. KROK 4

    KROK 4

    Marchewkę pokroić w koła, półkola lub kostkę, tak jak lubisz i do czego jesteś przyzwyczajony. Warzywa zostawmy na razie na boku, niedługo do nich wrócimy.

  5. KROK 5

    KROK 5

    Wyjmij rybę, oczyść ją z łusek, wypatrosz i usuń skrzela. Opłucz każdą tuszę w wodzie, a następnie osusz ręcznikiem.

  6. KROK 6

    KROK 6

    Dużą rybę przekrój na pół lub na 3-4 części (w zależności od wielkości). Małe ryby zostaw w całości.

  7. KROK 7

    KROK 7

    Rozpal ogień, wlej wodę do kotła i pozostaw na dużym ogniu, aż się zagotuje.

  8. KROK 8

    KROK 8

    Gdy woda zacznie bulgotać, do kociołka wrzucamy ziemniaki i cebulę. W razie potrzeby cebulę można obrać

  9. KROK 9

    KROK 9

    Łuski cebuli nadają bulionowi piękny złocistożółty odcień, dlatego wolę nie obierać cebuli. Warzywa gotuj około 5-10 minut, staraj się, aby woda nie bulgotała za bardzo, dostosuj ogień tak, aby bulion tylko lekko się dusił.

  10. KROK 10

    KROK 10

    Dodaj marchewkę do kotła i posol przyszłą zupę rybną do smaku. Gotuj, aż wszystkie warzywa będą w pełni ugotowane, około 15-20 minut. Okresowo sprawdzaj warzywa pod kątem gotowości. Jeśli można je łatwo przebić nożem, są gotowe. Czas jest podany w przybliżeniu, ponieważ będzie zależeć nie tylko od wielkości posiekanych warzyw, ale także od kotła i siły ognia.

  11. KROK 11

    KROK 11

    Przygotowaną rybę włóż do bulionu.

  12. KROK 12

    KROK 12

    Bardzo dokładnie wymieszaj, usuń powstałą pianę i gotuj na ogniu przez około 10 minut (aż ryba będzie ugotowana).

  13. KROK 13

    KROK 13

    W tym momencie umieść polano na ogniu tak, aby jedna jego krawędź była zwęglona (jak na zdjęciu).

  14. KROK 14

    KROK 14

    Wlać szklankę wódki. Usunie błotnisty smak, który może pochodzić od ryb rzecznych. W gotowym naczyniu nie będzie alkoholu, ponieważ wszystko wyparuje we wrzącej wodzie. Ale to jest opcjonalne.

  15. KROK 15

    KROK 15

    Następnie opuść zwęgloną krawędź kłody do kotła, przytrzymaj przez jedną lub dwie sekundy i wyjmij. Dzięki temu ucho nabierze niepowtarzalnego dymnego aromatu. Nie musisz tego robić.

  16. KROK 16

    KROK 16

    Umyj warzywa, osusz je i pokrój nożem

  17. KROK 17

    KROK 17

    Usuń pozostałe węgle spod kociołka, przykryj zupę i pozwól jej parzyć przez około 10-15 minut. Zupa rybna jest gotowa, możesz podawać! Smacznego!

Komentarze do przepisu

Author comment no avatar
Natalia M
07.11.2023
4.7
Postanowiliśmy ugotować zupę rybną na ogniu w kotle według tego przepisu. Interesuje mnie kolejność przechowywania produktów. Co ciekawe, rybę dodaje się do już przygotowanego bulionu. Do zupy rybnej zwykle używamy małych ryb różnego rodzaju. Ale tym razem dostępne były tylko dwa pancerze i z nich je przyrządzono. Obraliśmy też kilka małych cebul do zupy rybnej, okazuje się smaczniejsza. Ziemniaki pokrojono w duże kawałki i dodano całą marchewkę. Po dodaniu ryby do kotła gotuj ją przez 15 minut, ponieważ karp to duża ryba i potrzebuje więcej czasu na ugotowanie. Nie każdy lubi warzywa w zupie, dlatego dodaliśmy je do talerza dla tych, którzy mieli na to ochotę. Kłody nie zanurzano, tylko wlano do ucha kieliszek wódki) Ze względu na okoliczności nie udało mi się zrobić zdjęcia w talerzu. A zupa wyszła wspaniała, smaczna, bogata! Wydaje mi się, że nie trzeba dusić węgla w kotle, a bez tego zupa wyszłaby dymiona. W naturze całe jedzenie staje się bardziej apetyczne)