Fondant czekoladowy z płynnym środkiem

Najsmaczniejszy, najbardziej oryginalny, najlepszy deser! Fondant czekoladowy z płynnym środkiem to biszkopt, z którego po przekrojeniu wypływa aromatyczny nadzienie. A przygotowanie zajmie Ci nie więcej niż 30 minut. Idealny na świąteczny stół!
230
111343
Abigail LopezAbigail Lopez
Autor przepisu
Fondant czekoladowy z płynnym środkiem
Kalorie
277Kcal
Białko
6gram
Tłuszcz
16gram
Węglowodany
25gram
*Wartość odżywcza 1 porcji

Składniki

PorcjePorcje: 6

Przygotowanie krok po kroku

Czas gotowaniaCzas gotowania: 30 minuty
  1. KROK 1

    KROK 1

    Jak zrobić czekoladowy fondant? Przygotowuj i odmierzaj jedzenie. Zabieraj tylko dobrej jakości czekoladę i masło

  2. KROK 2

    KROK 2

    Do miski włóż połamaną na kawałki czekoladę i masło. Umieść wodę w garnku na ogniu, aby się podgrzała. Zrobimy kąpiel wodną. Oznacza to, że miskę z czekoladą należy umieścić nad garnkiem z wrzącą wodą. Dlatego wybieraj naczynia o odpowiedniej wielkości i nie wykonane z plastiku. Woda nie powinna sięgać dna miski. Rozpuść czekoladę i masło, mieszając szpatułką, aż masa będzie gładka.

  3. KROK 3

    KROK 3

    Podczas gdy czekolada się topi, ubić jajka z cukrem. Ubijaj mikserem, aż powstanie puszysta, lekka masa.

  4. KROK 4

    KROK 4

    Do ubitych jajek dodać przesianą mąkę i delikatnie wymieszać. W zależności od konsystencji ciasta możesz potrzebować trochę mniej lub więcej mąki. Więcej o właściwościach mąki przeczytasz w artykule na końcu przepisu.

  5. KROK 5

    KROK 5

    Dodać roztopioną czekoladę. Powinien lekko ostygnąć, ale nie stać się zimny. Delikatnie wymieszaj trzepaczką, aż masa będzie gładka.

  6. KROK 6

    KROK 6

    Formę, w której będziesz piec fondant, wysmaruj masłem. Jeśli nie jest to silikon, a żelazo, to na masło posyp mąkę lub kakao, nadmiar strząśnij. Ciasto wlać równomiernie do foremek. Nie podniesie się zbytnio, więc nie trzeba zostawiać dużo miejsca.

  7. KROK 7

    KROK 7

    Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. Umieść blachę z ciastem do pieczenia. Ja piekłam fondant 8 minut, ale Wam może zająć to mniej lub więcej czasu. Na wierzchu powinna uformować się skorupa i podobne kratery. Nie polecam dłuższego pieczenia, gdyż w przeciwnym razie nadzienie nie będzie płynne. Skoncentruj się na piekarniku i wyglądzie babeczek. Przeczytaj o piekarnikach w artykule poniżej kroków. Wyjmij przygotowane fondanty z piekarnika. Podawaj je na gorąco. Smacznego!

Komentarze do przepisu

Author comment no avatar
mariya
21.11.2023
4.5
pyszne... z lodami, świeżymi miętowymi truskawkami lub malinami
Author comment no avatar
Din9l
21.11.2023
4.7
Wyszło niesamowicie pyszne, nadzienie wychodzi, sama babeczka jest pyszna. Jedyne, co myślę, to to, że lody są konieczne podczas serwowania, ponieważ nadal uzyskasz mocny czekoladowy smak, a z lodami będzie idealna równowaga.
Author comment no avatar
Anastazja
21.11.2023
4.7
Wyszło pysznie, ale były pewne incydenty 😅 druga partia wyszła dużo lepiej (nie zdążyłam zrobić zdjęcia). Może powinienem spróbować innego naczynia do pieczenia. Dziękuję za przepis ☺️
Author comment no avatar
Ksenia
21.11.2023
4.9
Fondant czekoladowy to idealny deser dla osób lubiących słodycze! Najpierw wzięłam gorzką czekoladę, połamałam ją na kawałki i wraz z masłem (82,5) umieściłam w łaźni wodnej. W czasie gdy czekolada i masło się topiły, ubijałam 3 jajka z cukrem. Następnie do ubitych jajek dodałam mąkę. Czekolada się rozpuściła, odstawiła na 2 minuty do ostygnięcia i dodała do jajek z mąką, wszystko wymieszała. Ciasto jest gotowe! W tym czasie nagrzano piekarnik do 180°, ciasto wylano do silikonowych foremek i pozostawiono na 8 minut. Okazało się, że było to 8 czekoladowych babeczek z wypływającym nadzieniem. Bardzo pyszne, polecam każdemu!
Author comment no avatar
tasiyL
21.11.2023
4.5
Nie dostałem takiego płynnego środka. Ale myślę, że to była moja wina, rozgotowałam babeczki w piekarniku, przez co czekolada w środku została wchłonięta przez ciastka. A może za mało go włożyłem? No cóż, trzeba je podawać na gorąco, bo czekolada dość szybko stygnie. A może to tylko ja...