Zupa puree z kurkami i dynią

Jasne, czerwone, o zapachu jesieni - i niesamowicie apetyczne. Gdy już wpadnie Ci w ręce kurki, naprawdę chcesz zjeść ich tyle, żeby wystarczyło na przyszły rok. Wcześniej istniał jakiś wewnętrzny opór wobec grzybów kupowanych w sklepie. Ale w tym roku ściana pękła i już trzeci tydzień kurki gościją w mojej kuchni w różnych potrawach.
65
6280
Emmę SmithEmmę Smith
Autor przepisu
Zupa puree z kurkami i dynią
Kalorie
221Kcal
Białko
2gram
Tłuszcz
17gram
Węglowodany
7gram
*Wartość odżywcza 1 porcji

Składniki

PorcjePorcje: 4
500гр
200гр
100ml
150гр
1ząbki czosnku
1łyżka
według Twojego gustu
według Twojego gustu

Przygotowanie krok po kroku

Czas gotowaniaCzas gotowania: 1 godziny 20 minuty
  1. KROK 1

    KROK 1

    Odmierz składniki. Mam kurki, można użyć innych grzybów. Nie gotuję kurek przed smażeniem. Jeżeli posiadasz inne grzyby leśne lub masz wątpliwości co do pochodzenia kurek, to najpierw będziesz musiał je ugotować, a dopiero potem przystąpić do dalszych przygotowań.

  2. KROK 2

    KROK 2

    Umyj i osusz grzyby. W razie potrzeby odłóż kilka kawałków do smażenia, a resztę posiekaj.

  3. KROK 3

    KROK 3

    Obierz dynię i pokrój w kostkę.

  4. KROK 4

    KROK 4

    Obierz czosnek i drobno posiekaj.

  5. KROK 5

    KROK 5

    W rondlu o grubym dnie rozgrzej olej roślinny i masło, dodaj cebulę i czosnek. Smaż, aż cebula będzie przezroczysta. Dodać grzyby i dynię, smażyć, mieszając, przez 5-7 minut.

  6. KROK 6

    KROK 6

    Wlać wodę. Gotuj około 15 minut, aż dynia będzie gotowa.

  7. KROK 7

    KROK 7

    Za pomocą blendera zanurzeniowego zmiel warzywa na puree.

  8. KROK 8

    KROK 8

    Wlać śmietanę, dodać sól i pieprz. Mieszać.

  9. KROK 9

    KROK 9

    W razie potrzeby udekoruj zupę smażonymi kurkami i ziołami.

Komentarze do przepisu

Author comment no avatar
Srebro
19.10.2023
4.9
Zrobiłam zupę puree, smak jest po prostu boski!!! Mimo, że miałam mrożone kurki, danie wyszło aromatyczne. Połączenie jest rewelacyjne, dynia nadała zupie „kurkowy” kolor, z innymi warzywami nie wyglądałaby już tak pięknie. Grzanki do zupy same się prosiły