Zupa jarzynowa z klopsikami mięsnymi w powolnej kuchence

Aromatyczna i sycąca zupa na codzienny lunch! Smaczny. Odżywczy.
229
5554
Lauren ColeLauren Cole
Autor przepisu
Zupa jarzynowa z klopsikami mięsnymi w powolnej kuchence
Kalorie
388Kcal
Białko
10gram
Tłuszcz
22gram
Węglowodany
36gram
*Wartość odżywcza 1 porcji

Składniki

PorcjePorcje: 8
200гр
według Twojego gustu
według Twojego gustu

Przygotowanie krok po kroku

Czas gotowaniaCzas gotowania: 2 godziny 45 minuty
  1. KROK 1

    KROK 1

  2. KROK 2

    KROK 2

  3. KROK 3

    KROK 3

  4. KROK 4

    KROK 4

  5. KROK 5

    KROK 5

  6. KROK 6

    KROK 6

  7. KROK 7

    KROK 7

  8. KROK 8

    KROK 8

  9. KROK 9

    KROK 9

  10. KROK 10

    KROK 10

Komentarze do przepisu

Author comment no avatar
fialka
22.12.2023
4.6
Uwielbiam zupę z klopsikami, ale zazwyczaj gotuję ją bez koncentratu pomidorowego. Wypróbuję Twoją wersję, dzięki za przepis!
Author comment no avatar
♚Łarisynszyk
22.12.2023
4.7
A ja zawsze gotuję z pomidorami. Myślę, że tak smakuje lepiej
Author comment no avatar
Antyp
22.12.2023
4.6
Proszę oświeć ignoranta, czym różni się zupa w powolnej kuchence od tej gotowanej w rondlu?
Author comment no avatar
♚Łarisynszyk
22.12.2023
4.9
Gotuję zarówno w rondlu, jak i w powolnej kuchence - jest różnica. Po pierwsze, nie trzeba stać nad kuchenką z łyżką. Tutaj kończysz wszystko i zajmujesz się kolejnym daniem lub nawet wychodzisz z kuchni, aby załatwić sprawy. Po drugie, smak potrawy jest nieco inny. Gotując na wolnym ogniu, wygląda jak potrawa z rosyjskiego piekarnika.
Author comment no avatar
Antyp
22.12.2023
4.5
Dziękuję za odpowiedź, muszę kupić to urządzenie dla siebie
Author comment no avatar
♚Łarisynszyk
22.12.2023
4.7
Uwielbiam powolną kuchenkę i uwielbiam w niej gotować. Dania wychodzą pyszne, wypieki są puszyste, wyższe niż w piekarniku. I ogólnie oszczędza czas
Author comment no avatar
Robaczek świętojański
22.12.2023
4.9
Więc dodać mięso mielone do zimnej wody? I jeszcze jedno pytanie odnośnie multi. Ja też go używam, ale funkcja „duszenia” zawsze okazywała się surowa. Poradzono mi najpierw włączyć „zupę” (czas jest różny w zależności od dania), a następnie przejść na „duszenie”. Wszystko zaczęło się układać! Larisynshik, czy nie zmieniasz trybu dla tej konkretnej zupy? Już dawno zauważyłam Twoje przepisy w kreskówce.